III kolejka (30.09.06)

Kurczu · Wysłany: Sob 23:27, 23 Wrz 2006 Temat postu: III kolejka (30.09.06)

W trzeciej kolejce zmierzymy się z Endewu (o 10:00).
To tej pory zanotowali dwie porażki. W pierwszej kolejce z SBN 0:1, w drugiej z JWM 1:2. Niepokojące jest to, że strzelili bramkę JWM, które jak sami wiemy są nieźli w obronie i mają dobrego bramkarza.

DzieckoNaRowerQ

I tak wygramy:)

Musimy Smile

Jak ktos jest innego zdania zapraszam do dyskusji.

gremlin002

Wygramy nie wygramy ale i tak bedzie zajebiscie
Nie zrozumnie mnie zle ale przeciez to nasze motto ze gramy dla przyjemnosci.

Grunt to sie zajebiscie wyluzowac
jutro o 20 ruszam do wiednia.

Kurczu

Ale większa jest przyjemność kiedy lepiej się gra, czyż nie?
Baw się dobrze i wróć w miarę trzeźwy Very Happy

runej08

Wygraliśmy,choć jak zwykle zwycięstwo mogło być okazalsze.W obronie na zero,ale to nie była moja zasługa.Z resztą zamiast mnie mogła by stać moja kartonowa podobizna jak w tej reklamie,i tak byśmy nie stracili bramki.Straszne nudy(zwłaszca z tyłu),ale trzy punkty są.Każdy zagrał dobrze,więc nikt nie zasługuje na indywidualne wyróżnienie.Oby tak dalej

GINGA DO BOJU!!!!

Kurczu

Nawet jeśli każdy grał dobrze to można wyróżnić kogoś Smile

Ja wyróżniłbym Bartka za dobrą grę defensywną (dużo odbiorów) oraz Karola za dobrą grę ofensywną (dobre rajdy i rozgrywanie).
I jeszcze objadę jedną osobę - Ostrego! co to miało być w drugiej połowie, że ani razu się nie zmieniłeś?!

Karol R.

Dzieki Mistrzu za wyroznienie Smile

naprawde milo, jak ktos docenia starania Smile

Mecz zagrany dobrze, widac ze cos potrafimy i lepiej sie rozumiemy. Dobrze Karol, ze asekurujesz tyly, patrzysz kiedy ktos wychodzi do przodu i wtedy wchodzisz na srodek obrony. Za to mozna Cie pochwalic Smile

a ogolnie naprawde kazdy zagral dobrze Smile

przykra jest kontuzja Gremlina... Mam nadzieje ze nie na dlugo, bo bedzie brakowac go na boisku i poza nim Smile

Ale kurde wchodzilem w nich dzisiaj jak w maslo Razz

(Szewczyk tez tak lubi Razz

)

Dratewka

Piczko pozwoliłem Ci sie odzywac ?! Nie wydaje mi się wiec morda i do budy Razz

A tak ogólnie to meczyk fajny, miły i przyjemny Smile

PS Radzyniak ale ty liżesz ludzią dupy Razz

gremlin002

No meczyk faktycznie byl fajny.pare fajnych i szybkich akcji poszlo z naszej strony.Obrona zagrała dobrze a Karol w ofenzywie wymiatal zajebiscie.Powinni cie do Legii wziąść zamiast tej calej braziliany.
Z nogą całkiem niezle bylem w szpitalu powiedzieli ze jak bede robil oklady to za 2-3 dnie bedzie oki.
Pozdro

Bartek

Rzeczywiście, mecz się dobrze ułożył i graliśmy całkiem nieżle, ale pamiętajcie, że endewu grało w sześciu na początku, a my nie potrafiliśmy wpakować piłki do bramki, pomimo licznych okazji. Dopiero karny dał nam prowadzrenie, a i wtedy przeciwnik naciskał, i trzeba było się zwijać w obronie. I właśnie wtedy zrobiliśmy pare błędów w kryciu, tak, że endewu miewało nawet przewagę liczebną w polu karnym. Od 2-0 szło jak po maśle, dominowaliśmy na boisku. Ogólnie dobry mecz całej drużyny, ale musimy popracować nad rozegraniem piłki w samym polu karnym i wykończeniem akcji. Lepsza drużyna by nas ukarała za to, jak sobie sami utrudniamy życie w dobrych sytuacjach. I jedna uwaga jeszcze, jak wygrywamy to nie myślmy tylko o pakowaniu następnych bramek, cofajmy się też do obrony. Sorry za tego tasiemca, jak ktoś doczytał do końca to szacunek.

Dratewka

no to szacunek Razz

Kurczu

spoko Karol już pisał dłuższe posty Very Happy

A co do skuteczności na bramkę w cieniu to już ustaliliśmy, że tam nie strzelamy, bo jest za ciemno i nie widać piłki Very Happy

Apropo rozgrywania piłki w polu karnym przeciwnika to raczej nie ma co rozgrywać, tylko wystarczy jedno podanie po ziemi i strzał.

Karol R.

szacunek

tak jak Karol zauwazyl, pisalem juz dluzsze wywody Razz

zgodze sie z Karolem, ze pod bramka nie ma co kombinowac za bardzo Smile

Bartkowi chyba chodzilo o wyprowadzenie akcji podczas przewagi liczebnej naszej druzyny Wink

mi sie wydaje, ze za bardzo chowamy sie za przeciwnikow a powinnismy pokazywac sie do gry bardziej, bo czasami faktycznie nie ma komu podac. Ale wtedy mozna rajdzik zrobic Very Happy

No, ale przede wszystkim musimy popracowac nad wykonczeniem akcji, bo czasem sytuacji jest mniej i wtedy moze bolec jak sie ich nie wykorzysta Very Happy

DzieckoNaRowerQ

Bartek

Z tym rozgrywaniem to chodzi mi o to, że jak dochodzimy z akcją pod pole karne to często przeciwnik kryje słabo i można wtedy zagrać najzwyczajniej w świecie podanie po ziemi do nogi w pole karne do niekrytego zawodnika, oczywiście trzeba jeszcze strzelić. A my często albo szukamy niepotrzebnie kombinacji albo strzałów w stylu warszawskich supersnajperów( dla niezorientowanych: Nędzy czy Janczyka ) czyli głowa w dól i oby mocno kopnąć piłkę. A skoro nie macie nic przeciwko długim wywodom to na przyszłość nie będę się hamował.