|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bartek
Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:29, 16 Wrz 2006 Temat postu: o meczu ginga-jwm |
|
|
Może każdy napisze co myśli o tym meczu. Ja mam pare uwag. Po pierwsze strasznie zawaliłem bramkę, co strasznie na nas destrukcyjnie wpłynęło. Poza tym ja bym popracował nad ustawieniem drużyny w obronie, bo to cieniutko wyglądało, no i w ataku trzeba pokazywać się bardziej do gry (to znaczy, że nie wszyscy muszą biec od razu pod bramkę przeciwnika, tylko część powinna podchodzić blisko tego, który ma piłkę). No i ostatnia uwaga: za mało walki, agresji. To tyle ode mnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
DzieckoNaRowerQ
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 100lica
|
Wysłany: Sob 14:26, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ja tez mam zazalenia.. najbardziej do tego ze u nas kazde podanie jest podaniem co to ma bramka po nim pasc. Wogole nie szanujemy pilki, tak jak na boisku Bartek powiedzial ze trzeba szybko bo oni sie odrazu wracaja.. oni sie odrazu wracali bo wiedzieli ze pujdzie dlugie podanie to po co mieli zostawac i kryc reszte.
Prawda jest taka, ze grali od nas lepiej:
Pilnowali pozycji, grali z pomyslem, mieli lepsze przygotowanie.
Widac ze niektorzy z nas zbyt osobiscie podchodza do gry..
Skoro na tartanie, androliego, .... ,mozemy sie smiac ze zmarnowanej sytuacji to czemu odrazu przy nieudanym zagraniu kszywo sie patrzy na kogos. Sadze ze to nie pomaga. Wiem ze tu sie gra o punkty ale co to jest nasza praca czy co?
Nie zawsze trzeba byc najlepszym i rywalizowac miedzy soba.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kurczu
Administrator
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z domu
|
Wysłany: Sob 17:47, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ja tak na przyszłość to napiszę, że graliśmy z JWM i przegraliśmy 3:0.
Co do gry to pokonali nas (lub sami się załatwiliśmy) prostymi sposobami - biegali sporo więcej niż my. Walecznością też nie zachwyciliśmy ... i to nawet nie chodzi mi o agresję, tylko tak bez przekonania graliśmy. Poprostu im bardziej zależało na tym zwycięstwie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Obuq
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Orły Leszka
|
Wysłany: Nie 21:31, 17 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
No, koledzy... co jest? Czyzbyscie włączyli Dzingę rodem z brazyli i zapomnieli ze tu się gra w amatorskiej bemowskiej lidze 6? Bo z tego co czytam to tak wyglada. Ziomki... walka walka walka! Zawodnik moze przejsc, pilka moze przejsc, ale zawodnik z pilka to juz nie hehe Troche walecznosci i gryzienia trawy jeszcze bigdy nikomu nie zaszkodzilo Zycze wam powodzenia i nie chce czytac po drugiej kolejce, ze znow nie bylo walczenosci. Pozadrawim i do uslyszenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karol R.
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dzbanuszka
|
Wysłany: Pon 15:48, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ja uwazam osobiscie ze mecz w naszym wykonaniu nie byl taki zly. Niestety, brakowalo nam szczescia, ale tym sie nie mozna tlumaczyc. Moze i faktycznie pierwsza bramka troche podciela nam skrzydla, ale nie powinno tak byc. Kazdemu moze sie to zdarzyc ( nie zapominajmy, ze po moim zlym przyjeciu padla bramka nr 3) Zgadzam sie z Bartkiem ze trzeba popracowac nad ustawieniem w obronie i przy wyprowadzaniu do przodu, tylko ze to wymaga treningow a wiadomo jak to u nas z czasem. Tylko ze czasem wystarczy rozmowa i instrukcje co do gry, bo moze nie kazdy wie jak powinien sie zachowac na swojej pozycji. Co do meczu to oni wcale nie zagrali tak rewelacyjnie. Spojrzmy na to obiektywnie: 1 i 3 bramka po bledzie a 2 z rzutu roznego. Nie wiadomo jakby to sie potoczylo kiedy bramke strzeliby odrazu Szewcu, albo na samym poczatku drugiej polowy Alik. To byly najdogodniejsze sytuacje, ale i przy innych zabraklo troche szczescia. Bramki te byly wszystkie do unikniecia nawet jezeli doszlo do tych bledow. I moge znowu sie zgodzic z Bartkiem ze brakowalo walecznosci i agresywnosci. Tego Tzn one byly, ale w zbyt malym stopniu. Musimy wziac rowniez pod uwage to, ze byl to nasz pierwszy mecz w drugiej lidze i przyznam szczerze ze ja nie spodziewalem sie takiej agresywnej gry. My nie gramy tak zeby weliminowac przeciwnika tylko zebys strzelic im pare bramek, a przynajmniej zawsze jedna wiecej od przeciwnika. A niestety musimy grac troche inaczej. Nie uwazam ze sedzia zle gwizdal, ale w niektorych momentach uwazam ze przeginal i powinien kilka kar wiecej dac. Takze ten mecz moim zdaniem nie byl taki zly, a wynik nie jest adekwatny do naszej i ich gry. Z Bartkiem zgadzam sie w duzym stopniu i popieram, acz kolwiek zadna bramka nie powinna zalamywac i tak nie bylo, bo nie przestalismy grac tylko probowalismy cos ustrzelic. Uwazam, ze przed nastepnym meczem, przed wyjsciem na boisko powinnismy troche pogadac i powiedziec kazdemu co ma na nim robic. Tak samo po meczu, nalezy powiedziec co bylo dobre a co zle. I zgadzam sie z Karolem w 100% zrobmy cos z tymi stalymi fragmentami gry, bo po nich nie ma zadnego zagrozenia!!!! Choc przyznam ze przy dwoch wolnych moglem strzelic cos glowa, ale tu zabraklo szczescia. Ponoc szczescie sprzyja lepszym ale jak Szewcu powiedzial, trzeba szczesciu pomagac
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alik
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Widawska
|
Wysłany: Pon 17:48, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Wreszcie ktoś napisał, że to nie był zły mecz. Był w naszym wykonaniu po prostu przeciętny, co jak widać nie wystarczyło w meczu inauguracujnym. Jestem święcie przekonany, ze gdyby dali nam sie rozkręcić, zamiast strzelać bramkę, ten mecz potoczyłby się całkiem odwrotnie. Trzeba sobie powiedzieć szczerze, tutaj nic za uśmiech nie dostaniemy, o każdy punkt bedziemy musieli walczyć do upadłego. Musimy popracować dokładnie nad wszystkimi elementami gry. Teraz widać, że "jakoś to będzie"- nasza ulubiona taktyka nie przynosi wymiernych efektów. Ja osobiście do meczu podszedłem jak do konkursu recytatorskiego w społecznym ośrodku pomocy socjalnej i widać tego efekty. Przy tej bramce, którą wypadało jednak strzelić, to na swoją obronę powiem ze skakała jak głupia i nie patrzyłem na bramkarza, myślałem że jest całkiem pusta bramka, z drugiej jednak strony gdybym do niej wyszedł byłby pewnie gol inauguracujny. Ja z tej porażki wyciągnę bardzo dużo, mam nadzieję jak każdy. Zobaczymy pod koniec ligi, czy taki porządny kop w dupę nie sprowadzi nas na ziemię- oby.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kurczu
Administrator
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z domu
|
Wysłany: Pon 23:27, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Na wstępie chciałem powiedzieć, że miło, że wkońcu więcej osób odzywa się na forum
Co do 2 i 3 bramki to już raczej wynikły z tego, że otworzyliśmy się. A co do pierwszej to też troszkę mam do siebie zarzutów, bo ja czekałem na strzał tego typa, bo byłem przekonany, że go zablokuję, a to przecież nie jest tartan i bramki nie mają 2 metrów szerokości, więc powinienem podbiec do niego i zabrać tą piłkę lub poprostu przeszkadzać.
Co do walki i agresji to co do pierwszego jestem za, a co do drugiego przeciw chodzi mi o to, żeby nie faulować przeciwnika jak popadnie, tylko walczyć o piłkę, nie bać się przeciwników, bo to też ludzie.
Po meczu też wspominałem, ale chyba nie wszyscy przy tym byli, że wydaje mi się, iż nasze boki powinny grać bliżej środka, wtedy będzie trochę łatwiej rozegrać z klepki lub poprostu zagrać coś ciekawszego. Oczywiście jak będzie dogodna sytuacja to skrzydłem też można coś ciekawego zagrać. To tylko moja sugestia, nic nie narzucam.
Rozmowy ... oj tak to jest bardzo istotne, proste w wykonaniu i myślę, że może nam sporo pomóc.
Mam nadzieję, że kolejne mecze już będą tylko lepsze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dratewka
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:37, 19 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
raczej nie inaczej
|
|
Powrót do góry |
|
|
DzieckoNaRowerQ
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 100lica
|
Wysłany: Wto 13:38, 19 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Podzielam entuziazm Karola, fajnie ze sie ludzie wkoncu obudzili ze mamy forum
Milo, ze ludzie zaczeli dostrzegac swoje wady a nie tylko atakuje sie innych.
Milo, ze staramy sie dac jakies propozycje na temat rozegrania pilki, wprowadzenia jakiejs taktyki (osobiscie uwazam ze w druzynie mamy tylko przypisane miejsca gdzie kto ma stac). Tak jak powiedzial Karol .. musimy zrobic cos ze stalymi fragmentami gry, to powinna byc sytuacja do strzelenia bramki .. a nie wszystko na afere.
Zlym pomyslem chyba jest zeby sie spotkac i pogadac o druzynie ... bo sami widzicie jak to wychodzi.
Zbieramy sie w barze
Kupujemy piwo
Obgadujemy nieobecnych (sugestia lepiej jest sie pojawic)
Gadamy o glupotach
Wychodzimy
Podsumowanie:
Wiemy ze jest zle.. i nic z tym nie robimy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karol R.
Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dzbanuszka
|
Wysłany: Wto 16:15, 19 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ostry, chodzilo mi o to, zebysmy przed meczem pogadali troche wiecej o taktyce, ustalili co i jak, co kazdy ma robic, pozadawali pytania odnosnie gry i poszukali odpowiedzi, a przede wszystkim doszli do porozumienia ( a Ty nas odrazu do pubu wysylasz to po wygranym meczu, mozna isc oblac zwyciestwo ). Bartek zrobil tak na ostatnim meczu, ale to nie do konca bylo tak jak powinno to wygladac moim zdaniem. Moze faktycznie nie starczyc nam czasu przed meczem, ale z drugiej strony nie wszystko odrazu wejdze do glowy. Kazdy napewno ma jakies pomysly albo sugestie i chcialby sie nimi podzielic. Ja tez chcialbym aby nasza gra wygladala lepiej, bardziej widowiskowo. Zeby to nie byla rzez, tylko madre pogranie pilka. Wiadomo ze nie jestesmy geniuszamia footballu, ale jednak cos potrafimy. Jak kazdy bedzie robil najlepiej to co potrafi robic najlepiej, nie powinno byc tak zle. Mam tu na mysli osoby odpowiedzialne za gre w obronie, za rozprowadzenie akcji i za wykonczenie jej. Osobiscie uwazam, ze wplynie to z korzyscia na nasza gre
|
|
Powrót do góry |
|
|
DzieckoNaRowerQ
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 100lica
|
Wysłany: Wto 20:16, 19 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Karol R. napisał: | Ostry, chodzilo mi o to, zebysmy przed meczem pogadali troche wiecej o taktyce |
No ja sie zgadzam ale wiesz ze to nigdy nie wychodzi ...
zawsze jak jestesmy wczesnij to nawalamy w bramke ..
ja sie z toba zgadzam ze to by bylo wspaniale jakby chodz raz z ustalona wczesniej taktyka zagrac.
Z tym barem dalem tylko przyklad ze nawet jak mamy jakies zalozenie, zeby cos zmienic, o czyms pogadac to nic nam z tego nie wychodzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alik
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Widawska
|
Wysłany: Wto 22:27, 19 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ale nie znaczy to że nie będziemy chodzić do pubu, gadać o głupotach, śmiać się z niewidomych
EDIT by Kurczu -> Ty zawsze musisz dać jakiś zjebany przykład. Rasista, homofob, niewidomofob i kto wie co jeszcze?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|