Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DzieckoNaRowerQ
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 100lica
|
Wysłany: Pią 18:09, 26 Maj 2006 Temat postu: Najtragiczniejsza wpadka |
|
|
Ja zasadniczo nie mam co wspominac ze zepsulem jakas pilke ze zle podalem albo ze sie znachalilem i nie podalem do lepiej ustawionego napastnika ... dlaczego bo jestem obronca, nie znaczy to ze nie mozna miec wpadek a mozna i to bardzo duzo nie wiem czy wszyscy na boisku zgodza sie ze mna ze obronca (nie liczac bramkaza) to najbardziej odpowiedzialna pozycja. No i nawiazujac do tego ze nie mozna popelniac bledow sie zdazaja takowe. Moj najgorszy byl chyba w meczu z Wawa-stars obracalem sie zeby pobiec za zawodnikiem i co utopilem sie w piachu. Naszczescie Krzys wszystko wyjasnil. Chwala mu za to.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kurczu
Administrator
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z domu
|
Wysłany: Sob 17:28, 27 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Pamiętam to, bo biegłem 3 metry od Ciebie i dobrze, że Krzysiek to złapał, bo jak ja miałbym interweniować to nie dałbym rady tak mnie tym rozśmieszyłeś
|
|
Powrót do góry |
|
|
DzieckoNaRowerQ
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 100lica
|
Wysłany: Sob 19:50, 27 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
To milo ze komus sie to podobalo ja tylko poczylem jak mi pisaek pod nogami mowi: "Nie ty nigdzie nie idziesz".
|
|
Powrót do góry |
|
|
|